Sprzęt do podcastu - dołóż swoją cegiełkę!

Ostatnio Maurycy o niczym innym praktycznie nie myślał, tylko o sprzęcie do nagrywania z dzieciakami ze Szkoły Podstawoej Nr 4 w Łowiczu podcastu w ramach projektu "Gustaff idzie do szkoły". Mnie to rybka w co będę gadać, sitko jest sitko, ale Maurycy to szczególarz. U niego wszystko musi być dopięte na ostatni guzik. Żeby nie było wtopy i obciachu. Sprawdzał więc wszystkie warianty, potem to pokazał mi (zrozumiałem może połowę tego technicznego bełkotu) i zaprezentował listę potrzebnego do uruchomienia podcastu sprzętu. Oprócz rejestratora wszystko x4, bo będą cztery stanowiska. Chcemy ruszyć w grudniu lub styczniu. I tak: RODE PODMIC – mikrofon dynamiczny, zapewniający doskonałą jakość za w miarę przystępną cenę. Nowy to jakieś 400 zł, używany 300 zł. SŁUCHAWKI ISK HD-9999 – zamknięte słuchawki zapewniające doskonały dźwięk i odizolowanie od otoczenia podczas nagrywania. Klon klasycznych AKG K271. Nowe kosztują ok. 300 zł, używane 120-150 zł REJESTRATOR ZOOM H8 – sześć wej...

RECENZJA: Zakochałem się w Milenie


 Byliście kiedyś zakochani? Ja tak! Nie wstydzę się tego, bo to bardzo fajne uczucie! Ta, która skradła mi serce miała na imię Basia, rude jak ogień włosy zawiązane w gruby warkocz sięgający do pasa, takie śmieszne piegi na nosie i policzkach i niebieskie oczy, w których można było utonąć. Ja utonąłem. Może kiedyś opowiem Wam o tym, ale dziś napiszę o innej miłości – Dawida i Mileny.

Zakochałem się w Milenie” to książka autorstwa Per Nilsson ze świetnymi ilustracjami szwedzkiej ilustratorki Piji Lindenbaum. Pozycja wydana została nakładem wydawnictwa Zakamarki. Książeczka to niewielka (tym razem nie będę narzekał na rozmiar), przez której fabułę przelatuje się szybciej niż szybka kolej miejska po trasie Warszawa Ochota – Otwock.

Główny bohater David zakochał się w koleżance z klasy Milenie “o oczach jak dwa czarne słońca, z włosami jak lśniący wodospad”. Ciągle myśli o niej zaniedbując zarówno obowiązki szkolne jak i te domowe. Zdesperowany stara się zwrócić uwagę koleżanki, albo próbując ją rozśmieszyć, albo zaimponować wiedzą. Na nic się zdają jednak jego starania aż...

I tu muszę postawić kropkę, bo za chwilkę opowiem Wam całą książkę (a ta, jak już wspominałem, za długa nie jest) – sami doczytajcie sobie resztę. A zapewniam, że warto!

Książeczkę warto żeby przeczytali zarówno nastolatkowie, jak i ich rodzice. Jedni, żeby zrozumieć, że jeśli miękną im kolana na widok jakiegoś przedstawiciela płci przeciwnej, to niekoniecznie choroba stawów, drudzy by sobie przypomnieć. 

   

   

Ciekawy jestem kolejnych odcinków tej serii - może wkrótce wezmę je na warsztat. Może porozmawiam o nich z Maurycym w podcaście FifaRafa (premiera już wkrótce).

W mojej lisiej ocenie „Zakochałem się w Milenie” zasługuje na solidne 7 na 10.

  • tekst: Per Nilsson
  • ilustracje: Pija Lindenbaum
  • tłumaczenie: Marta Rey-Radlińska
  • tytuł oryginału: Flickan jag älskar heter Milena
  • język oryginału: szwedzki
  • wiek 9+
  • Rozmiar: 13 x 18 cm
  • twarda oprawa
  • 68 stron

Komentarze